Akumulatory do roweru elektrycznego – kluczowe informacje i porady

Standard użytkowy, jaki generują nowe baterie elektryczne do rowerów, każe uzupełniać swoją wiedzę w sposób systematyczny. Dlatego dzisiejszy artykuł przybliży Wam tematykę w odniesieniu do współczesnego rynku i możliwości. Jeśli mieliście wątpliwości – to małe wademekum przypomni Wam o tym, co jak i gdzie dzieje się w krainie, gdzie rządzą baterie do roweru elektrycznego.

---

---

Jakie rodzaje akumulatorów w e-bike’ach są montowane przez producentów?

Akumulatory do rowerów jeszcze niedawno wykazywały większą polaryzację jeśli chodzi o technologię. Ale intensywny rozwój sprawił, że pojawiła się potrzeba ujednolicenia rozwiązań dla lepszego wykorzystywania silników – stąd po skromnych eksperymentach z modelami żelowymi czy opieranymi o inne składowe, akumulator do rowerów elektrycznych stał się głównie litowo-jonowy. I to stało się standardem – zmieniają się tylko pojemności, czas ładowania czy żywotność w cyklach. Popularny LiOn skutecznie wyparł inne akumulatory do roweru elektrycznego, łącząc w sobie idealny kompromis wagi, mocy i odporności.

Montaż baterii

Ze względu na mocowanie możemy podzielić baterie do roweru na te montowane oddzielnie i zintegrowane. Te drugie stanowią o sile nowych generacji e-bike’ów i jak nazwa wskazuje, już na etapie produkcji założono, że będą one integralną częścią ramy – najczęściej dolnej rury. Z kolei modele montowane oddzielnie to domena zestawów konwertujących. Mocowania są obecnie różne – nie ma obowiązującego wzorca. Początkowo ograniczano się do wersji pod bagażnikiem z tyłu, ale teraz mamy także akumulatory montowane na kierownicy, w miejscu bidonu czy pod górną rurą ramy. Miejsce wybiera się tak, aby kable miały jak najprostszą drogę do silnika, często także jak najkrótszą. Dlatego mocowanie zintegrowane spotkamy najczęściej w rowerach z silnikiem centralnym, a baterie w rowerach elektrycznych konwertowanych ze zwykłych jednośladów niejako „muszą” znaleźć sobie miejsce na rowerze, by stać się źródłem zasilania dla silnika.

Pojemność akumulatorów – co już jest standardem na rynku?

Standard w wypadku baterii w rowerach zmienia się stale, ponieważ producenci poszukują rozwiązań zwiększających pojemność. Większa pojemność to więcej Wh przy tym samym napięciu, a więc albo większa moc, albo zwiększenie ilości cykli. Obecnie standard minimum to 500 Wh, w nadchodzącym roku, o ile technologia nie zmieni się nagle, będzie to z pewnością od 600 Wh w górę dla normalnego użytkowania, a ponad 750 Wh dla zaawansowanych rowerów elektrycznych.

Na jakie parametry akumulatora do roweru elektrycznego zwrócić uwagę?

W gąszczu informacji można ulec złudzeniom. Bateria do roweru elektrycznego ma jednak określone parametry użytkowe i powinniśmy umieć je odczytać przed zakupem. Akumulator do roweru elektrycznego będzie pracować w różnych zakresach, a obciążony szybciej się wyczerpie. Dlatego odpowiedni dobór parametrów jest istotny. Oto najważniejsze czynniki:

• Woltaż; bateria powinna mieć taki sam woltaż jak silnik – jeśli mamy silnik 36 V, stosujemy baterię o takim samym napięciu; teoretycznie można zasilać baterią 48 V silnik 36 V, ale skróci to jego żywotność;
• Pojemność energii Wh (watogodzina); im większa, tym dłużej silnik będzie pracować, lub uzyska większą moc;
• Pojemność mAh (miliamperogodzina); wartość ta wskazuje, ile prądu bateria może dostarczyć przez godzinę, zanim zostanie całkowicie rozładowana – jeśli akumulator ma pojemność 10 mAh, oznacza to, że może dostarczać prąd o natężeniu 10 mA przez godzinę lub prąd o natężeniu 1 mA przez 10 godzin;
• Kompatybilność; szczególnie istotna w przypadku baterii zintegrowanych – tu połączenie zamiennika z oryginałem może być trudne, jeśli jest nielicencjonowane; warto zadbać o jak najpełniejszą zgodność.

Na jak długo wystarcza taki akumulator w rowerze elektrycznym?

Bazując na akumulatorze 500 Wh pracującym na silniku 36 V, wartości będą różne w zależności od obciążeń, jakim będzie poddawany. 500 Wh na tym silniku to 75 do 90 km wsparcia, 625 Wh – od 95 do 120, a najmocniejszy 750 Wh na 120 do 150 km. Mówimy wciąż o wartościach idealnych, czyli bez wiatru, deszczu, w idealnej temperaturze i bez większych wzniesień. Więcej o maksymalnym zasięgu roweru elektrycznego pisaliśmy w innym artykule. Najczęściej to także wartości podawane dla trybu ECO. Warto skorzystać z naszego kalkulatora zasięgu roweru elektrycznego, aby oszacować realne zasięgi waszego e-bike’a.

A co z użytkowaniem długotrwałym, całościowym?

Generalnie akumulatory do roweru elektrycznego mają żywotność określoną w ilościach cykli. Obecnie minimalna wartość urosła do 800 cykli. Przy czym jeśli użytkownik weźmie swój akumulator do roweru elektrycznego i naładuje go z 25% do 75%, to nie „zużył” jednego cyklu, a tylko jego połowę. Oczywiście w warunkach codziennego użytkowania nie prowadzimy takiej matematyki, a ładowanie akumulatora raz dziennie do pełna to i tak ponad dwa lata codziennej jazdy. Producenci prowadzą aktualnie dość intensywne badania, aby baterie wytrzymywały jeszcze więcej cykli.

Jak wygląda ładowanie takiej baterii do e-bike’a?

Jeśli korzystamy z markowego sprzętu, producent zadbał o to, aby wraz z baterią dotarła do nas dedykowana dla danego modelu ładowarka. Jest to najbezpieczniejszy i najefektywniejszy sposób ładowania. Obecna technologia przyspiesza proces – niektóre z baterii można naładować „na szybko” do 75-80% w 1,5 h – pełne ładowanie jest niewiele dłuższe. Nowoczesne ładowarki wyposażone są w systemy antyprzepięciowe, aby akumulator nie uległ uszkodzeniu, a wkrótce spotkamy na pewno nowe zabezpieczenia. Mówi się o wprowadzeniu czujników reagujących na pęknięcia akumulatorów.

W wypadku baterii montowanych oddzielnie używamy ładowarek o takim samym woltażu i oczekujemy na pełne załadowanie po podpięciu do sieci. Generalnie w zależności od zastosowanej technologii mówimy o czasie od dwóch do nawet pięciu godzin – wszystko oczywiście zależy od pojemności akumulatora roweru elektrycznego.

Ile kosztuje dobry akumulator do roweru elektrycznego?

Zaawansowany akumulator do rowerów elektrycznych to spory wydatek – jednak wciąż stanowiący część ceny całego roweru. W zależności od pojemności ceny będą się wahać, najczęściej też modele markowe są dużo droższe – co jest zrozumiałe. Oto przykładowe kwoty dla dobrych, solidnych modeli produkowanych przez uznane firmy na rynku.

Jak powinno się przechowywać akumulator rowerowy?

Baterie do rowerów elektrycznych nie znoszą nagłych zmian temperatury, a więc najlepiej nie pozwalać by zmarzły ani się przegrzewały. Najkorzystniejsze będzie suche, stabilne środowisko z temperaturą bliską pokojowej. Oczywiście wilgoć także jest niepożądana – nie uszkodzi ona samych akumulatorów, ale może powodować pojawienie się śniedzi na stykach, co zakłóci przepływ prądu. Jeśli to bateria zintegrowana, można zostawić ją w ramie roweru lub wyjąć, a miejsce po niej zabezpieczyć – najczęściej firmową zaślepką. Wyjmowanie baterii ma sens, gdy rower będzie przebywać w trudniejszych warunkach i nagłych spadkach temperatury. Wyjętej baterii nie przykrywamy i nie owijamy.

Warto także pamiętać, że nie należy dopuszczać do całkowitego rozładowania baterii. Akumulatory do roweru elektrycznego stracą wtedy część pojemności, i jej odzyskanie może być utrudnione. Dlatego co jakiś czas warto kontrolować poziom – dobrze, aby utrzymywany był na pułapie minimalnym 75-80%. Zwiększa to żywotność akumulatorów.

Akumulator do rowerów elektrycznych bez tajemnic

Nasze krótkie wademekum postępowania z bateriami może przydać się posiadaczom e-bike, jak i tym którzy dopiero planują zakup roweru elektrycznego. Rozwój tej gałęzi rowerowego rynku jest nieunikniony i postępuje w tempie geometrycznym – co roku, jednośladów ze wspomaganiem będzie więcej. Im lepiej poznamy solidne zasady ich funkcjonowania i zasilania, tym lepiej. Pamiętajmy, że możliwości roweru elektrycznego rosną, ale związana jest z tym także wytrzymałość akumulatora i to, na jaki wysiłek jest przeznaczony.