Szybki i nieco cięższy rower elektryczny powinien być bardzo widoczny. To kwestia bezpieczeństwa i potrzeb. Dobre, solidne oświetlenie dedykowane do rowerów elektrycznych warte jest zainwestowania odpowiedniej sumy – pośrednio przyczynia się do poprawy ich bezpiecznego użytkowania. Dlatego dziś podpowiemy, jakie oświetlenie tego typu będzie dla Waszych e-bike’ów idealne i właściwe. Tekst pomoże Wam w wyborze odpowiedniego modelu.
Spis treści
Dlaczego nie warto oszczędzać przy zakupie dobrego oświetlenia do e-bike’a?
Z kilku powodów markowy produkt, jaki sobie w tym wypadku fundujemy, bardzo istotnie odbije się na korzyściach. Dobre oświetlenie do roweru elektrycznego nie musi być horrendalnie drogie – tak z drugiej strony – ale jakość wymaga odpowiednich funduszy. Dlaczego warto ponieść taką inwestycję? Z dwóch ważnych powodów. Pierwszy to oczywiście bezpieczeństwo nasze i innych. Nasze – bo oświetlamy drogę, dukt leśny, ścieżkę rowerową i to tak, że widzimy absolutnie tyle, by jechać w sposób w pełni bezpieczny. Kontrolujemy kierunek i prędkość. Innych – bo nas widzą. Nie martwimy się, czy z tyłu jesteśmy widoczni, czy z przodu nas ktoś widzi, jadąc naprzeciw.
Drugi powód – odpowiednia konstrukcja oświetlenia sprawia, że lampka do roweru elektrycznego nie pochłonie baterii w miażdżącym tempie. Na początku możemy tego nie dostrzegać, ale wpływ oświetlenia na poziom zużycia baterii powinien być znikomy bądź mocno zminimalizowany. Dobrze dobrane komponenty użyte do produkcji oświetlenia, niskostratne przekazywanie energii elektrycznej, solidna konstrukcja i wodoszczelność: to wszystko daje nam możliwość używania światła w swobodny i bezpieczny sposób.
Może Cię zainteresować: Maksymalny zasięg roweru elektrycznego – dlaczego tak się różni w danych rowerach?
Na co zwrócić uwagę przy wyborze lampek do roweru elektrycznego?
Istnieje kilka aspektów, jakie powinniśmy brać pod uwagę przy zakupie oświetlenia rowerowego. Oczywiście podstawowe jest to, jakim rowerem jeździmy. Dynamiczne eMTB żąda od nas szerokiego strumienia światła, pancernej budowy i wyjątkowej jasności. Z kolei poruszanie się po miejskich arteriach i ścieżkach rowerowych, z reguły oświetlonych, wymaga mniejszej lampki w zasadzie przede wszystkim dla sygnalizowania naszej obecności. Dzisiejsze lampki określane są za pomocą kilku parametrów technicznych oraz bardzo istotnych certyfikatów unijnych normujących wszystko – barwę światła oraz sposób, w jaki świecą. Ważne jest to choćby dlatego, że niektóre państwa w kwestii oświetlenia roweru są dość rygorystyczne. Tym mocniej należy więc naciskać na wybór markowego produktu. Daje on gwarancję, że spełnia trudne normy i wysoki poziom wykonania.
Co jeszcze powinniśmy brać pod uwagę przy wyborze oświetlenia? Oto kilka podstawowych parametrów.
Moc lampek rowerowych
Oświetlenie rowerów elektrycznych było do niedawna problemem. Generalnie producenci wreszcie poszli po rozum do głowy i oddali nam oświetlenie do roweru elektrycznego, którego parametry da się spokojnie porównać – dzięki jednostce natężenia strumienia światła, czyli lumenom. Im więcej lumenów ma lampa do ebike – tym lepiej. Strumień światła jest jaśniejszy, my widzimy wyraźniej. Ilość lumenów nie musi być tożsama z mocą wyrażoną w watach – niektóre lampki są na takim poziomie zaawansowania, że ze stosunkowo niewielkiej mocy generują bardzo silny strumień światła. Zawdzięczają to nie tylko technologii Led, ale odpowiedniej konstrukcji wnęk i soczewek.
Można też zadać pytanie, czy oświetlenie roweru 48 V można stosować tak samo jak oświetlenie rowerowe 36 V. Volty mają dużo wspólnego z mocą, niemniej ogromna większość markowych lamp pracuje w układzie dwusystemowym, dostosowując się do istniejącej instalacji. Lampa rowerowa 48 V powinna być stosowana na rowerze z silnikiem o takim samym napięciu, ponieważ to bezpośrednio z niego korzysta. Przed zakupem koniecznie sprawdź, czy lampka jest oznaczona (najczęściej bardzo wyraźnie) „36 V/48 V”, lub aby uniknąć kłopotów, zastosuj lampkę o woltażu takim jak w Twoim silniku.
Zobacz również: Mahle Energy Hub – nowy gadżet, który daje jeszcze więcej energii gdy jesteśmy w ruchu
Sposób zasilania
Są trzy wyjścia z sytuacji – lampka na baterie, oświetlenie do roweru elektrycznego bądź nowoczesne lampki akumulatorowe. Pierwsze to najstarsze i najbardziej kłopotliwe rozwiązanie – baterie nie zawsze mamy, sporo ważą, trudniej je uszczelnić. Nowoczesne oświetlenie akumulatorowe to najczęściej bardzo solidna konstrukcja lampek, które mają wbudowany akumulator i ładujemy je za pomocą ładowarek – to doskonałe rozwiązanie także na klasyczny rower. Oświetlenie do roweru elektrycznego jest z kolei podpięte pod instalację elektryczną roweru – najczęściej pod silnik. Stąd czerpie energię. Zaawansowane modele spięte są tym samym ze sterownikami w rowerach i pozwala to na sterowanie oświetleniem z jednego miejsca. Wada jest taka, że gdy skończy się prąd w baterii, oświetlenie nie będzie działać autonomicznie, ale taka sytuacja to rzadkość – doświadczeni rowerzyści wiedzą, kiedy kończy się prąd. Model lampki warto dopasować do roweru – na rynku jest szeroki wybór produktów przeznaczonych do ebike’a.
Kompatybilność i montaż
Oświetlenie e-bike to trochę rozbudowany temat z powodu nieco trudniejszej instalacji. Piszemy „nieco”, bo nie wymaga ona fachowej wiedzy – wystarczy prosty śrubokręt i podstawowy zdrowy rozsądek. Dostępne produkty najczęściej wyposażone są także w solidną instrukcję montażu. Kompatybilność – wspominaliśmy o niej wyżej, przy okazji omawiania mocy. Lampka o tym samym woltażu i problem z głowy. Instalacja – dość prosta. Najczęściej kable mocujemy do przewodów w rowerze za pomocą kostek z szybkozłączkami, podpinając przewody w tym samym kolorze. Dbajmy o dobre połączenia – najczęściej jest to tak pomyślane, by nie uszkodzić niczego w rowerze. Do kierownicy i sztycy podsiodłowej (lub innej części z tyłu, gdzie lampka ma się znaleźć) mocujemy za pomocą obejmy, która jest w komplecie. Możemy też spotkać mocowania na szersze gumy lub paski.
Wodoodporność
Wszystkie rowery elektryczne spotkają się kiedyś z wodą w postaci deszczu lub innej. Producenci dokładają więc sił, by wodoszczelność była tu na najwyższym poziomie z racji silnika w rowerze i całej instalacji elektrycznej. Oświetlenie do roweru elektrycznego nie powinno odstawać w tym aspekcie w ogóle, zwłaszcza że jest wpięte w sieć elektryczną roweru. Technicznie mniejsze wymiary i brak zewnętrznych gniazd jak w klasycznych lampkach pozwalają na uzyskanie wyjątkowo szczelnej, mocnej i niewielkiej konstrukcji. Przy wyborze posługujmy się koniecznie indeksem wodoszczelności IP. Im wyższa przy nim cyfra, tym lepiej.
Jak ustawić lampki w rowerze elektrycznym?
Ustawienie oświetlenia nie różni się specjalnie od normalnego roweru. Ważne, by lampka nie świeciła wprost a na drogę. Zgodnie z przepisami zainstalowane na jednośladzie lampki powinny znajdować się nie mniej niż 25 cm nad ziemią i nie wyżej niż 150 cm. Snopu światła nic nie może zasłaniać, warto też sprawdzić, czy nie oślepia – nam wyda się w porządku, a kierowca z naprzeciwka walczący ze strumieniem 800 lumenów może mieć inne zdanie.
Modele oświetlenia do e-bike’a które są warte uwagi
Mówimy o rozległym rynku i szerokim wyborze, sprawdźmy więc, jak wygląda ten rynek i co może nam zaoferować. Wybór jest rzeczywiście dość spory. Ceny także wysokie – ale to naprawdę istotna inwestycja, jeśli ma działać idealnie z rowerem i jego instalacją elektryczną. Jest wielu producentów oświetlenia rowerowego, więc można wybrać w różnej cenie i zarówno single, jak i komplety. Zobaczcie, co między innymi jest warte uwagi.
ProX Aster II E-Bike
Przednia lampka elektryczna Prox – genialna do rowerów elektrycznych, dysponująca dużą mocą 1600 lumenów.
AXA Pico 30 E
Lampka rowerowa Axa to świetny wybór – zadziała pod każdym akumulatorem, jest niewielka i idealna do miejskiego e-bike’a.
Litemove AEW-230 MTB
Solidna lampa do górskiego roweru elektrycznego, jednakże w przypadku marki Litemove należy zwrócić uwagę jak wygląda kompatybilność z danym systemem roweru.
Lezyne E-Bike Hecto STVZO E65
Idealna, mocna, solidna; lampka przednia o dużej mocy, kompatybilna z nowoczesnymi bateriami Boscha, Yamahy i Shimano.
E-rower jaśnie oświecony, czyli dlaczego nie warto inwestować w podróbki
Ktoś kiedyś mądrze powiedział, że nie stać nas na rzeczy tanie. Ta prawda z pogranicza ekonomii i socjotechniki w pełni sprawdza się także i w wypadku tak newralgicznego elementu jak oświetlenie do roweru elektrycznego. Zapewnia ono wysoki poziom bezpieczeństwa, pomimo ingerencji w instalację roweru ma znikomy wpływ na poziom zużycia baterii i pozwala być widocznym oraz widzieć zawsze wtedy gdy to konieczne. Niezależnie od modelu jest to inwestycja, którą warto przeprowadzić. Najlepsze oświetlenie roweru to te, które na rowerze się znajduje i działa. Nowoczesne lampki rowerowe stają się elementem designu i bezpieczeństwa tak jak kask. Dbaj więc o siebie i swój rower.